Znowu śnieg!

Czwartek, 6 stycznia 2011 · Komentarze(2)
Kategoria Wycieczki 2011
Udało się wykorzystać świetną, mimo, że mroźną, pogodę i odwiedzić jeszcze raz Ignatówkę i tamtejszą piaskownię. Ostatnio, mieliśmy ochotę porobić tu zdjecia, jednak silny wiatr i wyczerpanie wygnało nas do domu.
Na początku wyprawy nad zalewem Bojary dołączył do nas husky, który towarzyszył nam przez całą wycieczkę. Jak się okazało, uciekł właścicielom dzień wcześniej. Nazywał się Szaman, ale my wołaliśmy do niego "0145", bo taki numer ewidencyjny widniał na jego obroży. Niestety, nie reagował.
Jednak jazda w ujemnych temperaturach jest świetna, nie sądziłem, że daje tyle frajdy. Następny wypad na feriach (mam nadzieję). Tym razem trochę dalej...
Wymieniłem dzisiaj hamulce, stare Hayes HFX9 wylądują w rowerze u brata, w Konie siedzą już nowiutkie Hayes Stroker Ace z tarczami 2x203mm. rower stracił na wadze...11g, hihi.

Szaman, 3ci uczestnik wycieczki © bnegative

Przystanek na Rapach © bnegative

W dalszą trasę © bnegative

Kolejny przystanek © bnegative

Szaman wraca po fotografa © bnegative

W drodze na szczyt piaskowni © bnegative

I w dóóół! © bnegative

"Nie da się zjechać?":) © bnegative

Za plecami najładniejszy widok w okolicy © bnegative


www.roztoczemtb.pl

Komentarze (2)

Da się! Tej zimy poznałem dopiero co to znaczy jeździć w mrozie (czyli ok. -10), i jest super! Nie wiem czy nie lepiej jak w temperaturach ok +5 stopni...bo najlepiej jeździ mi się jak jest tak 15-20, na wiosnę, czyli już niedługo:)

bnegative 19:47 poniedziałek, 10 stycznia 2011

Super zdjęcia Roztocza... A jednak da się jeździć zimą po lesie. :)

cuoresportivo 11:01 poniedziałek, 10 stycznia 2011
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa lkazd

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]